Wybaczcie mi mały poślizg w blogowaniu, już nadrabiam zaległości! Dziś proponuję Wam pysznie orzechowy deser, który przygotowałam dla gości, będących akurat u mnie z wizytą. Na cześć przyjaciółki mojej Lili, małej Nutelki, nazwanej tak przez moją córę, razem przyszykowałyśmy to ciasto, które na pewno zadowoli każdego wielbiciela Nutelli, oczechów i czekolady. W przygotowaniu inspirowałam się przepisem ze [...]
Archives for Styczeń 2016
Sałatka z soczewicy, awokado i fety – 7 stycznia
W szukaniu złotego środka zapędziłam się dziś w tunel. Coentunnel. Między Amsterdamem i Hoorn, kiedy po całym dniu starania się pogodzić pracę, imprezę noworoczną w biurze, przedszkole i powrót w zegarkiem w ręku, aby nie skazać dziecka na nocowanie w placówce opiekuńczej, nie przewidziałam, że utworzą się pierwsze w tym roku super gigantyczne korki wskutek [...]
Kryzys dnia szóstego – 6 stycznia, Trzech Króli
Przyznaję się otwarcie i szczerze: dziś, dnia szóstego pod znakiem wyzwania "366", kryzys dopadł i mnie. Wyzwanie mnie przerosło. Jak dzień długi i szeroki biegałam dziś, jeździłam, załatwiałam, dobrze się bawiłam z najmłodszą córą u mej koleżanki i jej rodziny. Następnie duchowo się wzmacniałam na Mszy Św. po polsku, po której uczestnictwo w spotkaniu opłatkowym [...]
Chrupiący kurczaczek w migdałowo-cytrynowej skórce – 5 stycznia
Oto przepyszny kurczak z chrupiącą skórką, stworzoną na bazie zdrowych migdałów i miodu. Idealne rozwiązanie na niedzielny obiad czy ciepłą kolację po pracy. Jeśli cenicie prostotę smaku i chrupiące elementy w potrawie, jest to wymarzone danie dla Was! Składniki 1 mały kurczak 2 garście grubo zmielonych migdałów bez skórki 2 garście drobno pokruszonego pieczywa 2 [...]
… a figa z makiem!
Gdy jeszcze byłam dzieckiem, słysząc to nie raz wykrzykiwane zdanie podczas podwórkowych przekomarzań, zastanawiałam się zawsze, czym była ta magiczna figa. Owocem, zabawką, cukierkiem z jakiegoś egzotycznego kraju...? Oczywiście w tamtym czasach nikt nie widział nigdy figi, ale i tak wiedzieliśmy, dzieciaki z podwórka przy ulicy 1-go Maja, że na pewno jest przepyszna. Ulica zdążyła w międzyczasie zmienić nazwę, [...]
Reisefieber i mango tosty z serem cheddar – 3 stycznia
Jeśli ktoś tu twierdzi, że niedziela jest dniem odpoczynku, to się grubo myli. Całą noc mialam reisefieber, bo - choć sama nie wybierałam się w żadną daleką podróż - współodczuwałam w ten sposób wyjazd mojej Mamy, która będąc u nas w odwiedzinach, dziś rano wylatywała już do Polski. Wspomnianą wyżej fieber okupiłam całodziennym bólem głowy i lekką [...]
Drobiowe kuleczki curry z orzechami i imbirem – 2 stycznia
Zionęła pustką, w której hulał wiatr, mroźny wiatr. Moja lodówka dzisiejszego poranka. Po naszej kilkudniowej wyprawie do Efteling (o której post pojawi się wkrótce) w ostatnie dni roku, zanim dokonaliśmy jakichkolwiek zakupów, nastał Nowy Rok pod znakiem wyżerania zapasów wszelakich. Bladym świtem więc ruszyłam dziś ochoczo na zakupy, zanim rodzinka wstała z łóżek i zdążyła [...]
Noworoczne babeczki z bazylią – 1 stycznia
Tosia sporządzała dziś „wykaz upodobań rodzinnych”. Jego celem było zebranie ulubionych zajęć, kolorów, czy charakterystycznych cech każdego członka rodziny. Nie wiem wprawdzie, gdzie następnie ten wykaz ma trafić, być może do jakiegoś biura śledczego, ale w sumie wszystko mi jedno, w tym świecie i tak już się nic nie ukryje 😉 . W każdym razie [...]
Challenge 366
W ostatnich dniach o postanowieniach noworocznych zewsząd pełno widu i słychu. Kiedy byłam dzieckiem i nastolatką, koniec roku i przejście do kolejnego było dla mnie czymś bardzo wyjątkowym, niemalże magicznym. Wtedy to, co stare odpływało w niepamięć, a wybuchające fajerwerki zdawały się oświetlać idylliczną wizję nowego i lepszego życia, które miało nadejść wraz z Nowym [...]